Jeszcze dwadzieścia lat temu pary decydujące się na organizację wesela nie miały zbyt wielkiego wyboru jeśli chodzi o zaproszenia ślubne. Dopiero w latach dziewięćdziesiątych zaczęły pojawiać się takie, na których znajdowało się wszystko – począwszy od złotych krążków, na młodej parze karmiącej gołębie skończywszy.
Trudno ustalić, w którym momencie gołąb uchodzący za symbol pokoju stał się znakiem rozpoznawczym polskich wesel. W chwili, gdy na weselach zaczęła pojawiać się kamera video – pary młode rozpoczęły wyścig po wszelkie nowinki i gdy po latach oglądamy relacje z tamtych uroczystości weselnych nie powinny nas dziwić kiczowate prezentacje wierszy, które wybrała młoda para, aby przekonać gości o tym jak wielka łączy ich miłość. Dzisiaj wiele par stara się uciec od wszystkiego co ludyczne w polskim weselu i zorganizować gustowną, aczkolwiek skromną uroczystość. Jest to dużo łatwiejsze niż kilkanaście lat temu, dlatego że na rynku usług weselnych konkurencja jest ogromna. Możemy zorganizować wesele w stylu lat siedemdziesiątych, według założeń feng shui, a nawet w wersji wegetariańskiej. Dlatego też zaproszenia powinny być dobrane odpowiednio do charakteru uroczystości. Co prawda musimy liczyć się z tym, że zaproszenie na ślub cioci Zosi, która od lat nie rozumie dziwacznych nawyków żywieniowych swojej siostrzenicy może wywołać prawdziwą burzę w rodzinie – ale nie zmienia to faktu, że wybór zaproszeń i weselnych stylów jest dzisiaj olbrzymi.
Zatem jeżeli zaproszenia ślubne mają być oryginalne, a przy tym gustowne i estetyczne – warto poradzić się plastyka, który odpowiednio skomponuje poszczególne elementy. Dzisiaj możemy też sami je wydrukować – oczywiście na odpowiedniej jakości papierze, wskazany jest papier kredowy, gdyż goście mogą poczuć się urażeni, gdy otrzymają zaproszenie na papierze słabej jakości. Warto też samodzielnie przygotować tekst zaproszenia – nie tylko wierszyk, czy motto, ale i informacje o tym którego dnia, gdzie i o której godzinie odbędzie się uroczystość. Nie tylko zaproszenia możemy sami zaprojektować – istnieje wiele innych artykułów ślubnych, które możemy wykonać (na przykład winietki na stół, drobne prezenty dla przybyłych gości, nagrody w konkursach). Poza winietkami, które stały się coraz bardziej popularne, pojawił się również zwyczaj, aby wręczać gościom symboliczny prezent – mogą to być słodycze w gustownym pudełeczku, bądź inny drobiazg. Nieistotna jest zawartość, ile oprawa samego prezentu, który powinien mieć odpowiednie logo informujące o tym, czyje to było wesele i w jakim dniu się ono odbyło. Oczywiście można kupić gotowe prezenty (na przykład zamówić przez Internet), ale samodzielne ich wykonanie pozwala nam decydować o tym, ile nas będzie kosztował taki gadżet, a przede wszystkim jak będzie wyglądał. Dzisiejsze pary młode mają więc duże pole do popisu, a jedyne ograniczenie stanowi własna inwencja twórcza i możliwości finansowe.
Małgorzata Major
Arkadiusz Sójka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz