Coraz częściej młode pary decydują się na zawarcie małżeństwa właśnie w piątek. Z czego to wynika? Czy wiąże to ze sobą jakieś dodatkowe formalności i komplikacje?
Jaki powód?
Po pierwsze – oblegane terminy!
Wyż demograficzny daje o sobie zdać. Młodzi ludzie narodzeni na początku lat 80-tych obecnie są w wieku 25-26 lat. Decydują się na ślub – i właśnie wtedy napotykają problem.
Brak wolnych terminów w lokalach, i coraz częściej brak dogodnych terminów w kościele!
Jeśli nie chcemy odkładać ślubu na kolejny rok, jedyną możliwością jest zorganizowanie go w innym niż sobotnim terminie. Jeśli pary decydują się na przyjęcie weselne, termin w środku tygodnia raczej wydaje się pozbawiony sensu. Jednak pary biorące ślub kościelny w tym dniu, mogą napotkać różne problemy. W przypadku ślubu cywilnego – nie ma takiego problemu.
Wielu księży odmawia udzielenia ślubu w piątek, tłumacząc to faktem, iż w danej parafii ślubów w piątki się nie udziela. Jednak zgodnie z prawem kanonicznym nie ma zakazu, a ksiądz udzielenia ślubu nie może odmówić. Chodzi tu bardziej o wesele. Piątek jest dniem postnym i tu może pojawić się pewien problem.
Jeśli bardzo chcemy wziąć ślub w konkretnej parafii, a ksiądz jednak zgody nie udzielił, pozostaje nam wysłanie listu do kurii z prośba o dyspensę. W takiej sytuacji, jeśli kuria wyrazi zgodę, ksiądz ma obowiązek udzielić nam sakramentu.
Często odmowa bierze się z czysto technicznych przyczyn. Być może komplikuje to pracę księży w tym dniu, ze względu na inne piątkowe nabożeństwa.
Po drugie – taniej!
Bodźcem dla niektórych mogą być ceny. Piątkowe terminy objęte są często znacznym rabatem, nie tylko w lokalu, ale także w przypadku obsługi muzycznej, cateringu.
Po trzecie – dłuższa zabawa!
Po piątku pozostają jeszcze 2 pełne dni zabawy, lub jak kto woli, odpoczynku. Jest to korzystne zwłaszcza dla dojeżdżających, którzy będą mieli czas aby zregenerować siły.
Jakie minusy?
Zdarza się, że możemy napotkać problemy z uzyskaniem zgody księdza na ślub w kościele.
W piątkowym terminie w godzinach popołudniowych moze być problem z dojazdem gości – wiąże się to z wzięciem urlopu lub zwolnienia, zwłaszcza dla osób z innych miast, a co wiąże się jeszcze z tym że piątek jest dniem pracującym i tak naprawdę pierwszym dniem weekendu - ewentualne problemy komunikacyjne z dojazdem do koscioła i na salę ( korki na drogach).
Źródło: www.slubnyraj.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz