9/06/2011

OBRĄCZKI Z PRAWDZIWEGO ZŁOTA

Czuję się zaszczycony, że to właśnie nasza firma ma możliwość wypowiedzenia się na temat obr±czek i to nie pierwszy raz. Cóż... żółte złoto.

Rzeczywiście kiedyś złoto było złotem i nie trzeba było dodawać "żółte". Różniło się jedynie odcieniami, ale te różnice były nieznaczne. Różnice w barwie złota zaczęły się zaznaczać 4 - 5 lat temu. Obecnie na całym świecie preferowany jest kolor jasny żółty o odcieniu słomkowym, a nawet lekko zielonkawym. Chodzi o to, by biżuteria kupowana w jakimkolwiek miejscu na ziemi nie różniła się od tej, którą już posiada żona czy narzeczona. Mąż, który kupuje drogocenny drobiazg dla swojej żony, na drugim końcu świata nie będzie miał wątpliwości, że prezent będzie pasował do "reszty kreacji".

Wróćmy jednak do obrączek. Rzeczywiście, te gładkie, proste obrączki z roku na rok stają się coraz mniej popularne. Ich miejsce zajmują obrączki diamentowane, matowane, piaskowane, z oprawionymi kamieniami szlachetnymi (brylantami, szafirami czy rubinami). Bez względu na wygląd zewnętrzny, coraz ważniejsze miejsce zajmują obrączki, które są półokrągłe od środka, tzw. wyoblone lub soczewkowe. Coraz więcej ludzi ma problem z wystającymi kostkami (sport, klawiatura komputera, sms-y) lub z tendencja do puchnięcia dłoni. Ten rodzaj wykończenia wnętrza obrączki w znaczny sposób ogranicza problem zdejmowania, zakładania, jak również daje ogromny komfort w noszeniu, szczególnie przy szerokich obrączkach.
W naszej firmie już w standardzie wykonuje się obrączki półokrągłe od środka.

Wracając do żółtego złota. Myślę, że nigdy nie wyjdzie z mody. Może zmieniać się odcień, ale złoto zawsze będzie nam się kojarzyło z kolorem żółtym. Będzie łączone z białym, czy różowym złotem, z kauczukiem, tytanem, czy stalą, ale nigdy nie zostanie zapomniane.

Szanowni internauci, jako człowiek, który "zjadł zęby" na obrączkach, mógłbym pisać o odcieniach kruszcu, kształtach i zdobieniach, ale po co?
Obrączka, bez względu na kolor, fason i wykończenie, jest czymś magicznym. Jest symbolem miłości i oddania drugiemu człowiekowi. Najważniejsze jest przesłanie, jakie te dwa złote, tytanowe, czy stalowe krążki ze sobą niosą... "Przyjmij tę obrączkę na znak mojej miłości i wierności..."

Będziecie je nosić codziennie, bez względu na porę dnia, czy roku. Obr±czka będzie częścią Was. Dobrze przemyślcie swój wybór. Niech to będzie świadoma decyzja, pokierowana rozsądkiem, a nie chwilową modą.

Nie pozwólcie, by wybór i kupno obrączek było gdzieś na szarym końcu, wśród wielu rzeczy dotyczących ceremonii zaślubin... Suknia, garnitur, wiązanka, orkiestra to wszystko jest bardzo ważne ale...

Ta noc szybko minie, a obrączki będziecie nosić codziennie. One z Wami zostaną co najmniej 50 lat...
Czego z całego serca życzę wszystkim nowożeńcom!

Paweł Szczeniak
www.obraczkislubne.pl
źródło: waszewesele.pl

Copyright © SLUBNY PORTAL 2005

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz